piątek, 27 sierpnia 2021

Ratatosk


Źródło: https://bavipower.com/blogs/bavipower-viking-blog/ratatoskr-the-most-naughty-gossipaholic-in-norse-mythology,
data odczytu: 26.08.2021

Widujemy je w parkach, widujemy w lasach. Skaczą z gałęzi na gałąź, szukają zakopanego pożywienia, te bardziej oswojone dają się nawet karmić z ręki. Czasami są rude, czasami czarne. Mowa o wiewiórkach. Ten sympatyczny gryzoń występuje w Europie i Azji, znany był również Skandynawom. Jeden z przedstawicieli tego gatunku pojawiał się nawet w wierzeniach wikingów. Dziś poznamy go bliżej – przed Wami Ratatosk.

Zbiory własne

Ratatosk (nord. rata – szczur, toskrząb, kieł, czyli w wolnym tłumaczeniu – Szczurozęby :) był wiewiórką, która biegała po pniu Yggdrasila, świętego jesionu i osi świata w nordyckich wierzeniach. Był posłańcem pomiędzy Wielkim Orłem, siedzącym w koronie drzewa, a smokiem Niðhoggiem, który spijał krew poległych wojowników przy korzeniach. Przekazywane przez niego wiadomości powodowały konflikt między obiema istotami. Zakłada, się, że to złośliwa wiewiórka przekręcała słowa by powodować zwadzę między rozmówcami. Gryzoń uważany był przez wikingów za sprytnego i psotnego stwora. Ratatosk po drodze podgryzał korę i gałązki drzewa, tak samo jak czynił to Niðhogg, by nim zachwiać i strącić Orła z najwyższych gałęzi. Każdy, kto słyszał skrzeczącą wiewiórkę wie, że jej odgłosy mogą wydać się niemiłe lub przedrzeźniające. Zapewne i tak odbierali je wikingowie, przypisując Ratatoskowi rozsiewanie wrogich plotek.

Zbiory własne

Inne role wiewiórki nie są znane, nie bierze on udziału w walkach bogów, olbrzymów czy bohaterów. Być może więc Ratatosk jest najbardziej przebiegłą i destruktywną istotą w cały Kosmosie, nie tylko samemu powoli niszcząc oś łączącą wszystkie dziewięć światów mitologii nordyckiej, ale także powodując konflikty między innymi istotami, by niszczyły Yggdrasil. Niepozorne małe stworzenie nie ma krzepy lodowych olbrzymów, czy magicznych artefaktów bogów, jednak wykorzystuje innych do realizacji swojego celu. Pod Zmierzchu Bogów, Ragnaröku, ma zapanować nowy świat, bez wojen i cierpienia, a podgryzający korzenie drzewa smok Niðhogg zostanie zabity. Na koniec pozostaje więc otwarte pytanie, czy Ratatosk jest sługą zła, który dąży do kresu pewniej ery i zniszczenia praktycznie wszystkiego, co żyje, czy też chce przyspieszyć cały proces upadku i odrodzenia się Wszechświata, poprzez szybsze doprowadzenie do śmierci potwora? Prawdziwych motywów wiewiórki chyba nigdy nie poznamy…



Ratatosk pojawił się w ostatnich latach w dwóch grach komputerowych – God of War oraz Assasin’s Creed: Valhalla. Scenę z tego ostatniego występu możecie obejrzeć poniżej:


Na sam koniec chciałbym tradycyjnie zaprosić do odwiedzania mojego profilu na Facebooku a także podziękować Piotrowi Brachowiczowi, za wspieranie mojej twórczości na Patronite.

piątek, 13 sierpnia 2021

Rán - Bogini Wzburzonego Morza

 

Alan Gajewski Rán
2021

Skandynawia jest górzystym terenem o bardzo długiej linii brzegowej, poprzecinanej setkami fiordów. Wzdłuż wybrzeża przebiegało wiele wodnych szlaków handlowych. Wielka woda była także nieodłącznym elementem życia w zatokach. Nie może więc dziwić, iż stanowiła istotny element wierzeń wikingów. Jednym z bóstw, które patronowały morzom, była Rán i to właśnie jej chciałbym poświęcić dzisiejszy temat.

Rán była małżonką Ægira, który tak jak ona był bóstwem morskim. Mieli dziewięć córek, których imiona to poetyckie nazwy fal: Blóðughadda (Krwawowłosa), Bylgja (Fala), Dröfn (Pieniąca), Dúfa (Opadająca Fala), Hefring (Podnosząca się Fala), Himinglæva (Przejrzysta), Hrönn (Źródlana), Kólga (Chłodna) oraz Uðr (Spieniona). Również i imię Rán było używane w wielu kenningach. Rán-beðr (nord. Łoże Rán) to określenie dna morskiego. Ránar land (nord. Kraj Rán), Ránar salr (nord. Sala Rán) oraz Ránar vegr (nord. Droga Rán) z kolei określały samo morze. Atrybutem bogini była sieć rybacka, w którą niekiedy była odziana. I podobnie jak rybacy używali sieci do łapania ryb, tak Rán zarzucała ją na statki, by wciągać marynarzy w morską toń. W jednym z mitów Loki, bóg oszustw, pożyczył pewnego razu sieć od bogini, by złapać krasnoluda Andvariego, który potrafił zamieniać się w szczupaka. Ta sama sieć posłużyła później do złapania Lokiego, kiedy ten doprowadził do śmierci Baldura.

W tym miejscu warto podkreślić, że nordyckie zaświaty nie były jednym miejscem, a wieloma krainami, do których można było trafić po śmierci. Najbardziej znana jest Walhalla, gdzie wędrowała połowa ludzi walecznych lub zabitych w walce. Topielcy  trafiali do podwodnego złotego (lub wedle inne wersji, koralowego) pałacu Rán, który mieścił się gdzieś na dnie morza w pobliżu leżącej w cieśninie Kattegat wyspy Læsø, nazywanej przez wikingów Hlésey, czyli Wyspy Hléra (jedno z imion Ægira). Samo imię bogini jest również rzeczownikiem w staronordyckim – rán oznacza kradzież, rabunek. Takie miano nie dziwi – bogini okradła marynarzy z ich życia, a ich rodziny z mężów i ojców, którzy wypływali na otwarte morze, zdając się na kaprysy morskiego bóstwa.

Źródło: https://norsemythologypics.tumblr.com/post/625482648211587072/r%C3%A1n-is-the-sea-goddess-in-norse-mythology, data odczytu: 12.08.2021

Istniał sposób, by ubłagać Rán i prosić ją o darowanie życia. W momencie, gdy morze stawało się niespokojne, a znajdujący się na pokładach statków ludzie spodziewali się śmiertelnego zagrożenia, należało w morską toń cisnąć odrobinę złota. Bogini była chciwa nie tylko na ludzkie dusze, ale i na cenny kruszec. Taka ofiara wedle wikińskich wierzeń mogła ocalić całą załogę od pewnej zguby. Przypuszcza się, iż część znalezisk z duńskich cieśnin, takich jak wydobyte z dna bronie czy biżuteria, również mogły być rzucone w wody specjalnie w celu zaskarbienia sobie łaski Rán. Ciekawostką jest, iż samo złoto w poezji było opisywane kenningiem Ogień Ægira. Być może powodem były właśnie znajdywanie samorodków złota lub błyskotek pod wodą – z nad powierzchni wyglądały jak małe ogniki. Przypuszcza się, iż mogły również zdarzać się ofiary składane z ludzi, w celu zaspokojenia kaprysów morskiej bogini. Handlarze niewolników mieli rzekomo w tym celu wyrzucać za burtę co dziesiątego schwytanego jeńca[1].

Rán w przeciwieństwie do męskich bóstw morza, jak jej mąż Ægir czy Njord, jest bardziej niespokojna. Być może ta różnica wyrażała rozdźwięk, jaki wikingowie widzieli między kobiecą a męską naturą – wszak i dziś powiemy, że kobieta zmienną jest. I może właśnie dlatego przypadło jej patronowanie zmiennym warunkom na morzu, a nie spokojnej pogodzie.

 Na sam koniec chciałbym podziękować Alanowi Gajewskiemu, który zilustrował dzisiejszy temat a także Piotrowi Brachowiczowi, za wspieranie bloga. Jeśli podoba Ci się to, co powstaje na stronie - wesprzyj mnie na Patronite i odwiedź na profilu na Facebooku.


[1] Encyclopedia of Spirits: The Ultimate Guide to the Magic of Faries, Genies, Demons, Ghosts, Gods & Goddesses Judika Illes, Harper Collins Publishers, 2009