Źródło obrazka: https://episkopat.pl/homilia-przewodniczacego-kep-podczas-mszy-sw-z-okazji-1050-rocznicy-chrztu-polski/, data odczytu: 06.09.2019.
W pierwszej notce poświęconej Mieszkowi zastanawiałem się nad pochodzeniem jego imienia. W drugiej omówiłem teorie związane z młodością Piasta. Podsumowując najważniejsze informacje – książę urodził się między 920 a 945 rokiem n.e. jako syn Siemomysła, władcy Polan. W pierwszej połowie X wieku Piastowie rozbudowywali grody Wielkopolskie, poszerzyli także swoje terytorium o Mazowsze, Kujawy, ziemię łęczycką i sieradzką. Siemomysł zmarł w podeszłym wieku między 950 a 960 rokiem. Władzę po nim przejmuje Mieszko.
W
tym samym czasie Cesarstwo Niemieckie powstrzymuje najazdy Węgrów i kieruje się
na słowiańskie ziemie. Zajmują tereny między Łabą a Odrą, gdzie mieszkali
Słowianie Połabscy, sprzymierzeńcy Węgrów. Geron, margrabia Marchii Wschodniej
(południowo-wschodnia Saksonia) był jednym z niemieckich dowódców, którzy mieli
podbić te tereny. Pierwszy raz dał się poznać tym plemionom, kiedy zaprosił
przywódców kilkudziesięciu plemion słowiańskich na ucztę, a następnie ich otruł. Geron zawarł sojusz z ze słowiańskich plemion Ranów i w 955 roku
pokonali Wieletów i Obodrytów. Ponoć by zjednać sobie Ranów, margrabia udawał,
że wyrzeka się chrześcijańskiej wiary przed posągiem Świętowida w miejscowości
Arkona. Z podbitych terenów Wieletów wydzielił ziemię dla Ranów, rzekomo w
dowód wdzięczności. Skutkiem tego było spowodowanie bratobójczych walk między Słowianami i
tak też się stało. Kiedy Połabie było wyniszczone Geron wkroczył na nie z armią
i tym razem zaatakował osłabionych Ranów.
W
962 roku roku Geron sprzymierzył się z wygnanym niemieckim grafem Wichmanem II.
Wichman miał z jego ramienia przekonać Wieletów, by razem z nim i Geronem
walczyli przeciwko Polanom, Słupianom oraz Słowianom Łużyckim. W 963 roku
sprzymierzone siły Niemców i Wieletów starły się z Polanami. Mieszko I po
dwakroć został pokonany, a w jednej z bitew zginął jego brat. Zmusiło to Piasta
do płacenia trybutu Cesarstwu Niemieckiemu. Sam Geron umiera w dwa lata później – jedna z teorii
mówi, że otrzymał poważną ranę w walkach z Polanami, z której nie udało mu się
wyleczyć.
Źrodło obrazka: https://www.polityka.pl/pomocnikhistoryczny/1774140,1,germanie-kontra-slowianie.read,
data odczytu: 06.09.2019.
Mając
zarysowaną sytuację Mieszka I możemy wrócić do Wielkopolski. Cesarstwo
Niemieckie w sojuszu z Wieletami przewyższało siły Mieszka. Kwestią czasu było,
aż podporządkuje sobie Polan lub siłą ich schrystianizuje. Mieszko zaczął
szukać alternatywy dla swojego nowo powstającego państwa.
Jeśli wejdziesz między wrony, musisz
krakać tak jak one – jak mawia powiedzenie. No i tak też
uczynił Mieszko. Mając do wyboru narzucenie chrześcijaństwa lub dobrowolne jego
przyjęcie, książę decyduje się na to drugie rozwiązanie. Chciał także uniknąć
przyjęcia chrztu z Cesarstwa Niemieckiego, gdyż to mogłoby podporządkować go
zachodnim sąsiadom. W 964 roku zwrócił się więc do Bolesława Srogiego, księcia
czeskiego. Efektem negocjacji był sojusz Polski i Czech przypieczętowany ślubem
Mieszka z córką Bolesława, Dobrawą. Według Galla Anonima decyzja o przyjęciu
chrztu była podjęta pod wpływem nowej żony, jednak argumenty przemawiające za
jej polityczną naturą są o wiele silniejsze. Tak czy inaczej, Piast odesłał
siedem żon, z którymi miał ponoć dotychczas żyć i w 965 roku poślubił Dobrawę.
Płacenie
trybutu Cesarzowi Niemieckiemu i przyjęcie chrztu poskutkowało nazwaniem Mieszka Przyjacielem Cesarza. Ponadto, historycy
wskazują, iż chrzest mógł umocnić jego władzę wewnątrz państwa. Dotychczasowa
religia słowiańska posiadała wiele bóstw, a kulty niektórych były lokalne (np.
Trygław był czczony na Pomorzu). Jeden chrześcijański Bóg wysuwał się ponad lokalne
podziały, a jego kapłani stanowili obok władcy drugi filar państwa.
Rok
później Mieszko oficjalnie przyjął chrzest. Jeden z opisów tego wydarzenia
mówi, że nastąpiło to 14 kwietnia, w Wielkanoc. Wśród domniemanych miejsc
rytuału wymienia się Poznań, Gniezno, Ostrów Lednicki. Być może świadkiem
zdarzenia był pierwszy polski biskup, Jordan, który według niektórych
historyków miał przybyć do Wielkopolski wraz z Dobrawą. Jordan objął biskupstwo
w Poznaniu w 968 roku. Wpływy czeskiej kultury na Polskę widać także w języku –
takie słowa jak chrzest, kościół czy biskup pochodzą właśnie od naszych
południowych sąsiadów.
Pozostałości kościoła i chrzcielnicy w Wiślicy
Źrodło obrazka: http://polania.com.pl/gallery-category/kosciol-wyznania-slowianskiego-z-chrzcielnica-z-880r/,
data odczytu: 06.09.2019
Staram
się unikać sformułowania Chrzest Polski, gdyż niektóre źródła podają, iż chrzty odbywały się na naszych ziemiach wcześniej, a już na pewno nie można
stwierdzić, że w 966 roku cała Polska była schrystianizowana. Różne źródła
podają także inne daty samego chrztu Mieszka – od 960 do 968 roku. W 831 roku
został ochrzczony czeski książę Mojmir. Gdzieś pomiędzy 876 a 879 państwo
morawskie podporządkowało sobie Wiślan i tereny Małopolski. Tak więc chrzest
Słowian w okolicach Krakowa mógł nastąpić prawie sto lat wcześniej, niż ten w
Wielkopolsce. Tak samo twierdzą niektórzy historycy na bazie znaleziska w
Wiślicy (województwo świętokrzyskie)[1]. Legenda Panońska podaje, że ówczesny
książę Wiślan przyjął chrzest (mniej lub bardziej dobrowolnie) z ręki św.
Metodego w 880 roku. Należy jednak podkreślić, że daty i miejsca tyczą się
wydarzeń z Małopolski i kraju Wiślan, a nie Polan zamieszkujących Wielkopolskę.
Mieszko
I, już jako chrześcijański władca, odsunął groźbę podporządkowania swojego
kraju przez Cesarstwo Niemieckie. Mógł teraz skupić się na trwającym od kilku
lat konflikcie z dowodzącym Wieletami Wichmanem. Ale to już historia na inny dzień...
[1] Przemysław Urbańczyk w książce Co się stało w 966 roku? podważa tezę o istnieniu chrzcielnicy w Wiślicy, powołując się na badania archeologiczne. Według przeprowadzonych ekspertyz domniemana chrzcielnica jest naturalną formacją skalną.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz