czwartek, 25 lipca 2019

Bobo!

Źródło obrazka: https://pismofolkowe.pl/sites/default/files/styles/artykuly-zdjecie-glowne/public/artykuly-zdjecie-glowne/bobo.jpg?itok=Zkx88As0, data odczytu: 25.07.2019.


W każdej kulturze można wskazać istoty, którymi rodzice straszą dzieci. W Japonii potomstwo przestrzega się przed zbiornikami wodnymi, które zamieszkuje Kappa. W środkowej Europie stwór zwany Krampus porywał złe dzieci w mikołajkową noc. Nasi przodkowie posiadali szeroki wybór potworów, którymi mogli straszyć dziatki. Jednym z nich było Bobo. Oskar Kolberg, polski etnograf, wspominał, iż w XIX rodzice starali się zachęcić dzieci do jedzenia zwrotem jak nie będziesz jot, to ciebie bobo zjy. W dzisiejszych czasach, dyskutując ze znajomymi, słyszałem, iż nie jest im obce wyrażenie bo cię bobo zje.

Bobo było znane jak Polska długa i szeroka. W różnych stronach kraju można było spotkać tę istotę pod różnymi imionami: Babok, Babuk, Bebok, Bobak, Bobok a nawet Buka. Etymologię jego imienia wywodzi się od rzymskiego słowa bubo oznaczającego puchacza[1]. I podobnie jako sowy Bobo było aktywne nocami, kiedy to ochoczo oddawał się biciu dzieci lub wyrządzaniu szkód. W ciągu dnia stwór chował się po łóżko, za meble lub w inne zakamarki domostwa. Najlepszym sposobem na uspokojenie Boba było zostawienie mu posiłku na noc.


Źródło obrazka: http://szuflada.net/graficzny-konkurs-mitologiczny-edycja-druga-slowianie-bogowie-i-demony-galeria-pokonkursowa/bebok-slawomir-jasieniecki/, data odczytu: 25.07.2019.

Franciszek Sławski, polski filolog, wywodził z kolei imię potwora z dziecięcej mowy. Niepoprawne i proste sformułowania maluchów na określenie dolegającego im bólu miały zostać spersonifikowane, a bobo z określenia na ból stało się jego sprawcą[2].

Istniało także inne wyobrażenie Boba, według którego nie zamieszkiwał on gospodarstw, a moczary. Nocami miało krzyczeć (podobnie jak wspomniany puchacz) zwodząc ludzi na manowce. Towarzyszyło także wiedźmom na ich sabatach.


Źródło obrazka: https://marceusz.flog.pl/wpis/12554763/katowice-jedna-z--figurek-szlaku-slonski-gotki-, 
data odczytu: 25.07.2019.

Nawiązania do Boba można znaleźć i współcześnie. Formacja Nieżywych Schabuff nagrała w 1991 roku piosenkę Baboki. W polskiej wersji językowej animacji Muminki straszna istota nawiedzająca Dolinę Muminków zwie się Buka. W 2017 roku w Katowicach powstał Szlak Ślonskiej Godki, a w różnych częściach miasta postawiono figurki legendarnych istot. Jednym z nich jest właśnie Bebok, który stanął pomiędzy Spodkiem a Międzynarodowym Centrum Kongresowym[3].

A na sam koniec jeszcze wspomnę o jednej piosence, tym razem zespołu Radykalna Wieś. Zapraszam do posłuchania:




[1] Bestiariusz Słowiański, Paweł Zych, Witold Vargas, Wydawnictwo Bosz, Olszanica 2016, s. 32.
[2] Bobo, macek, bizia bizia, https://pismofolkowe.pl/artykul/bobo-macek-bizia-bizia-4574, data odczytu: 25.07.2019.
[3] KATOWICE – BEBOK NA SCHODACH, https://proszewycieczki.wordpress.com/2018/07/01/katowice-bebok-na-schodach/, data odczytu: 25.07.2019.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz