![]() |
Licho ChatGPT |
Czasami
można usłyszeć, jak ktoś mówi Licho wie, Licho nie śpi, Pal
Licho, Do Licha, Niech to Licho, Licho przywiało czy
po prostu, że coś jest liche, to znaczy, że coś jest małej wartości, w
złym stanie, mizerne lub mało solidne. Czy jednak ktoś z Was zastanawiał się,
czym jest to Licho? Dziś powiemy sobie słów kilka o istocie, od której te
wszystkie powiedzenia lub określenia się wzięły.
Licho
było istotą ze słowiańskich wierzeń. Nie pokazywało się często ludziom, ale
jeśli już przybierało jakąś postać, to często jako starej, chudej kobiety.
Często o długich czarnych lub siwych włosach, w ciemnej szacie. Charakterystycznym
elementem, który odróżniał ją od innych stworów, jak chociażby od Biedy był
fakt posiadania jednego oko na środku czoła. Mogło też mieć na przykład tylko
jedną rękę.
Wróćmy
na chwilę do porzekadeł o Lichu. Zwrot Licho wie, jest bardzo podobny do
używanego współcześnie Cholera wie czy Diabeł wie. Wszystkie te
wersje pokazują na coś niejasne, co może być zrozumiałe tylko przez złe moce. Tak
samo Licho nie śpi, które kładzie nacisk, że zawsze jakieś nieszczęście
może spotkać człeka i należy zachować czujność. I takie zwroty zachowały po
dziś dzień istotę Licha. Było ono personifikacją tego co złe, a co spotyka
ludzi, chorób, nieszczęścia, głodu, wypadków. Ktoś spadł z drabiny, bo szczebel
się złamał lub wysunął? Zapewne stało za tym Licho. Komuś zsunęło się ostrze
siekiery z trzonka i spadło na stopę? Niewątpliwie stało za tym Licho. Ktoś się
przewrócił, potykając o kamień, którego można by przysiąc, nie było jeszcze
chwilę temu w miejscu upadku? To na pewno sprawka Licha, które ten oto kamień
podłożyło tuż przed stopą nieszczęśnika.
![]() |
Licho i Chłop ChatGPT |
Licho
było także odpowiedzialne za złe myśli i wszechogarniający smutek, który
nawiedzały ludzi, a także za zarazy zsyłane na mieszkańców, zwierzęta czy
uprawy w danej wsi. Wszelkie niepełnosprawności, typu niewykształcone palce,
czy gałki oczne u noworodków także przypisywano działaniom Licha. Być może
dlatego często posiadało te same cechy – było zdeformowane lub miało
nieparzyste części ciała, które w naturze powinny występować parzyście. W
przyszłości jednak rozwiniemy sobie te tematy, wskazując za inne istoty, które
również posądzono o choroby, tym samym może nieco uniewinniając samo Licho.
Licho
było wszędobylskie, więc w przeciwieństwie do innych stworów, nie upodobało
sobie konkretnego siedliska, czy to nad wodą, czy pod ziemią. Mogło, mówiąc
kolokwialnie, przyczepić się do człeka wszędzie. W domu, na polu, na drodze, w
lesie. Istniało jednak kilka sposobów, by się przed nim bronić. Przykładowo, po
zmroku należało zamykać wszystkie drzwi. Kto mieszkał w niebezpiecznej okolicy,
ten wie, że taka dobra praktyka to podstawa, by uchronić się przed
nieszczęściem. Można było także nosić przy sobie coś czerwonego lub żelaznego.
Zarówno kolor czerwony jak i żelazo trzymało różne istoty na dystans. W
przyszłości opowiemy sobie o innych stworach, które można było także tym
kolorem i materiałem odstraszyć. Niektórzy próbowali je także przekupić, by
udobruchać lub wręcz przeciwnie, wygnać przekleństwami.
Czasami
zastanawiamy się, czemu coś złego nas spotyka i nie potrafimy tego racjonalnie
wyjaśnić. Uważamy, że na coś nie zasłużyliśmy. Tak właśnie działało Licho,
sprowadzało nieszczęście, nie kierując się moralnością. Czy człek był dobry,
czy zły, Licho mogło go spotkać i wpakować w kłopoty. Było uosobieniem chaosu i
pecha.
A
Wy, jak zapatrujecie się na Licho? Spotkaliście się z porzekadłami o nim? Czy
słyszeliście lub czytaliście coś, o czym dziś nie wspomniałem? Zapraszam do
dyskusji w komentarzach.
Dzisiejszy temat jest pierwszą, eksperymentalną formą, gdzie materiału możecie również posłuchać :) Zapraszam więc, do zasubskrybowania mojego nagrania na Youtube.
Na koniec zachęcam do odwiedzenia mojego profilu na Facebooku. A jeśli możecie wesprzeć moją twórczość finansowo, również do zostania Patronem, wzorem Piotra Brachowicza. Do usłyszenia w następnym materiale, a tymczasem, bywajcie!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz