Źródło obrazka: https://marvelcinematicuniverse.fandom.com/wiki/Yggdrasil?file=Yggdrasil_end_credits.png, data odczytu: 01.04.2019
W drugiej notce również poruszę temat początku, ale tym razem nie początku roku, a całego świata. Edda Prozaiczna autorstwa Snorriego Sturlusona zaczyna się podobnie, jak wiele innych mitologii i religii:
Na początku nic nie było, ani
morza, ani ziemi, ani nieba, sama tylko Przestrzeń, później był Nilfhejm, a
nieprędko ziemia[1].
Warto
zwrócić uwagę na wspomnianą Przestrzeń.
Nazywana ona jest dokładnie Ginnungagapem, czyli, wedle różnych tłumaczeń, Ziejącą Pustką, Otwartą Przestrzenią, a także
jako Przestrzeń Wypełniona Magią. Nazwa
składa się z dwóch członów; Ginnungr oraz
Gap. Ze słowem Gap problemu nie ma. We współczesnym języku angielskim oznacza Lukę, Przerwę, w norweskim Paszczę, Otwór, w islandzkim również Lukę. Przez wieki jego znaczenie nie uległo
zmianie. Problemów natomiast przysparza słowo Ginnungr. Tłumaczy się ją jako Ziejący,
Otwarty, Rozległy, albo w inny sposób, jako Potężny lub
Magiczny.
Mogłoby się wydawać, iż tylko jedno z tych tłumaczeń, jest poprawne,
ponieważ określają dwa zupełnie różne aspekty. Według mnie jednak, są to dwa
znaczenia jednego słowa. Polskie słowo Potężny
(podobnie jak angielskie Mighty) podkreśla
przede wszystkim siłę. Jest jednak i inne jego znaczenie, mianowicie O znacznych rozmiarach[2].
Tak więc Ginnungagap był Bezkresną Pustką wypełnioną Magiczną Siłą.
Przytoczę
teraz kilka znanych przykładów, by dojść do pewnej konkluzji. W mitologii
egipskiej przed stworzeniem świata istniało bezkresne morze Nun (czasami
personifikowane, jako najstarszy z bogów). W mitologii greckiej również była
otchłań, w której działały kosmiczne siły tworzące życie – nazywała się Chaosem
(Samo greckiej słowo Χάος
znaczy ni mniej, ni więcej, tylko Pustka).
Także w mitologii słowiańskiej istniało bezkresne morze przed powstaniem świata.
I wreszcie w judaizmie/chrześcijaństwie również mamy do czynienia z ową Pustką.
Cytując za Księgą Rodzaju:
Na początku Bóg stworzył niebo i
ziemię. Ziemia zaś była bezładem
i pustkowiem: ciemność była nad powierzchnią bezmiaru wód, a Duch Boży unosił
się nad wodami[3].
Warto
teraz zastanowić się nad Magiczną Siłą, która istniała w Pustce. Interpretując jej
rolę i znaczenie odwołam się do bardzo współczesnego przykładu. Popularny w
ostatnich latach ruch nazywany Kościołem Jedi lub jediizmem, bazujący na
religii przedstawionej w serii filmów Gwiezdne
Wojny. Rycerze Jedi wierzą w Moc (ang. The Force).
W przeciwieństwie do wielu religii i mitologii Moc nie jest spersonifikowanym
bóstwem, a życiodajną siłą. Pod tym pojęciem kryje się zarówno bóstwo, siła żywych
istot, jak również zaświaty. Przykład wydaje mi się najbardziej adekwatny do
wytłumaczenia Magicznej Siły z mitologii nordyckiej. Pomimo, że utożsamiamy
religię Wikingów z politeizmem, być może w swoich początkach była religią
monoteistyczną. Oczywiście są to moje domysły, aczkolwiek w samej mitologii
można znaleźć dowód (albo i dwa) na to, iż religia nie jest czymś stałym i
ewoluuje przez wieki, a liczba bóstw może się zwiększać lub zmniejszać.
Pierwszym
argumentem za zmiennością religii jest współistnienie dwóch dynastii bogów –
Asów i Wanów. Historycy uważają, że kult Wanów został wypary przez szerzącą się
wiarę w Asów. Za tym faktem przemawiają dwie rzeczy. Pierwszy dowód, to
szczątkowa wiedza, jaka zachowała się o Wanach. Wszystkich przedstawicieli tej
dynastii, którzy są wspomniani z imienia, można wyliczyć na palcach jednej
ręki. Gdy jedna religia spotyka drugą i ją wypiera, wyznawcy zwycięskiej wiary
niszczą pozostałości starej. Podobny schemat powtórzył się przy chrystianizacji
Europy – wiele źródeł było niszczonych, pisma palone, a resztę wypierano lub
asymilowano (takim przykładem jest Gwiazda Betlejemska, jako atrybut
kolędników, którą opisałem w poprzedniej notce). Drugi dowód to mit o wojnie
Asów i Wanów, który może być metaforą konfrontacji jednej wiary z drugą (w
przyszłości szerzej poruszę ten temat).
Drugi
argument to postać boga Tyra. Widzi się w nim naczelne bóstwo, do którego
Wikingowie modlili się, zanim Odyn został nazwany Wszechojcem. Samo słowo Týr
znaczy Bóg i zarówno w Eddzie Poetyckiej jak i Eddzie Prozaicznej w ten sposób są
nazywani pozostali bogowie. Tak więc politeistyczna wiara w Wanów została zastąpiona
monoteistyczną wiarą w Tyra, by samemu w końcu ewoluować w politeizm.
Powodu,
dla którego religia monoteistyczna przeszła w politeistyczną osobiście dopatruję
się w naturze ludzkiej. Człowiekowi łatwiej utożsamiać się z inną postacią,
ciężko mu pojąć, że jedna istota może przejawiać wszystkie aspekty, które
cechują panteon bogów nordyckich (greckich, egipskich, czy każdej innej
mitologii). Takiego dzielenia świata pomiędzy wiele bóstw dopatrzyć się można
także w religiach monoteistycznych. Zapewne znajdą się osoby, które będą
chciały mnie spalić na stosie, za to co napiszę, ale nie inaczej jest w Kościele
Katolickim. Stałe powiększanie grona świętych i powierzanie im pod opiekę
różnych aspektów życia (np. św. Florian – patron strażaków) jest tego
przejawem. Taki sam los mógł spotkać Magiczną Siłę – łatwiej ludziom było
wyobrażać sobie boga (bogów) w postaci ludzkiej, niż jako kosmiczną energię.
Ginnungagap
jest w mitologii początkiem i końcem, Alfą i Omegą. Kiedy wieszczka Völva przepowiada
Odynowi Ragnarök, zmierzch bogów, mówi, że po wszystkim kosmos z powrotem
zapadnie się do Ginnungagapu. Sam fakt, że Odyn dowiedział się o
przyszłości od wieszczki pokazuje, że nawet tytułowany jako Wszechojciec nie
był wszechmogący. Kosmos istniał na długo przed nim. Innym razem, gdy pytał
Norn o wielki jesion Yggdrasil i jego początki, te odpowiedziały mu, że przed
obecnym światem (kosmosem), istniało dziewięć innych, każdy wyłonił się z Przestrzeni
wypełnionej Magią i każdy do niej się
zapadł, po czym powstawał następny. Przy potędze, jaka drzemie w Magicznej
Sile, Odyn wydaje się prochem na wietrze. Jedynej boskiej potęgi, porównywalnej
do Mocy Jedi, dopatrywałbym się właśnie w Ginnungagapie.
[1] Edda starsza i młodsza, tłum. Joachim
Lelewel, wyd. Armoryka 2012, s. 115.
[2] Potężny, pl.wiktionary.org/wiki/pot%C4%99%C5%BCny, data odczytu:
24.12.2004.
[3] Rdz. 1, Biblia Tysiąclecia Pismo Święte Starego i Nowego
Testamentu, Poznań 2000.
Wszystkie religie łączy jedno: kosmos. Nawet tych od Jedi XD
OdpowiedzUsuń